1

2

AgroPlatforma ODR

Panieńskie ziele, bo leczy

Panieńskie ziele, bo leczy

Nazywany jest panieńskim zielem, absyntem, wermutem, a także psią rutą. Chodzi o piołun - jedno z najbardziej gorzkich ziół wykorzystywanych w medycynie ludowej od wieków. Do niedawna niemal zapomniany, dzisiaj znów powraca do łask.

 

    Piołun jest rośliną jednoroczną pochodzącą z Azji. Światową sławę w ziołolecznictwie zyskał już w starożytnej medycynie chińskiej, a w wielu krajach Azji traktuje się go jak jarzynę i jada w postaci sałatek. Współcześnie można spotkać piołun w różnych rejonach świata. Rośnie w każdych warunkach i można go bez trudu spotkać przy drogach, na nieużytkach. Kwitnie w połowie lub pod koniec kwietnia i właśnie wtedy nadaje się do zbiorów (potem ziele się suszy na napar).

     Swego czasu wywoływał wiele kontrowersji, a to za sprawą absyntu, czyli wysokoprocentowego alkoholu produkowanego na bazie wyciągu z tego ziela. Podobno był to ulubiony napój alkoholowy wielu znanych artystów: Stanisława Przybyszewskiego, Pablo Picassa, Ernesta Hemingway’a czy Vincenta van Gogh’a.

 

Nadzwyczajna moc piołunu

     Co powoduje, że ta przeciętnie wyglądająca roślina cieszy się takim uznaniem osób stosujących naturalne metody leczenia? Odpowiedź jest prosta: w piołunie można znaleźć garbniki, sole mineralne, flawonoidy i olejki eteryczne; poza tym działa on bakteriobójczo, przeciwskurczowo, przeciwzapalnie i żółciopędnie. Może też oczyszczać ciało z pasożytów żyjących w układzie pokarmowym, takich jak: owsiki, nicienie czy glisty ludzkie.    

     Olejek z piołunu można stosować zewnętrznie do walki z wszawicą czy świerzbem, a także posmarować nim klatkę piersiową, aby ułatwić oddychanie i leczenie kaszlu. To nie koniec - w Polsce jest popularnym lekiem na dolegliwości układu trawiennego, serwowanym w postaci naparu i od wieków stosowanym na problemy z układem pokarmowym. Pomaga na każdy rodzaj niestrawności i przy nieżycie żołądka. Napar z piołunu likwiduje problemy ze zgagą, wzdęcia i tzw. uczucie ciężkości w żołądku. Związki chemiczne zawarte w zielu oczyszczają wątrobę i wspomagają woreczek żółciowy przez odprowadzanie żółci do dwunastnicy. Mogą też pobudzać apetyt i wspomagać przemianę materii.

     A dlaczego nazywany jest zielem panieńskim? Bo pomaga na kobiece dolegliwości.

 

Bomba pod nowotworem

     Amerykańscy onkolodzy i badacze z bioinżynierii Uniwersytetu Waszyngtona oznajmili, że w końcu znaleźli roślinę, która po 16 godzinach zabija 98 proc. komórek nowotworowych. Okazuje się, że piołun może być potężnym lekiem antynowotworowym. Uzyskana z niego substancja, którą połączono z artemizyną (aktywną substancją bylicy pospolitej), ma właśnie takie możliwości. Jak twierdzi prowadzący badania prof. chemii Tomikazu Sasaki z Uniwersytetu Waszyngtońskiego, działa ona jak agent podkładający bombę pod komórkę nowotworową. Przy użyciu tylko samego piołunu można ograniczyć rozwój komórek nowotworowych w płucach o 28 proc. Ale jeśli połączyć go z żelazem, to możliwe jest niemal całkowite wyleczenie choroby.

     Odkrycie jest zaskakujące, a opracowany przez naukowców dodatek do artemizyny został już opatentowany i rozpoczynają się badania wdrożeniowe. Uczeni mają nadzieję, że powstanie lek tani i prosty w stosowaniu nawet w krajach rozwijających się, ponieważ artemizyna jest związkiem łatwo dostępnym. Wiadomo, że już sama artemizyna jest skuteczna w zabijaniu raka, ponieważ niszczy ok. 100 komórek nowotworowych na każdą jedną zdrową komórkę. Duet piołunu i żelaza został już przetestowany na szczurach - związek całkowicie zwalczył raka. Okazało się, że taki duet działa 10 razy skuteczniej w uśmiercaniu nowotworów niż sama artemizyna i ma minimalny wpływ na zdrowe komórki. Zdaniem członków zespołu badawczego związki te są dobrze tolerowane przez ludzki organizm i nie wytwarzają rujnujących zdrowie działań niepożądanych.

     Co ciekawe, całkiem niedawno naukowcy z National University of Singapore (NUS) udowodnili, że jeszcze bardziej skuteczne w zwalczaniu komórek nowotworowych jest połączenia artemizyny i kwasu ALA (kwas alfa-liponowy - organiczny związek chemiczny zaliczający się do grona nasyconych kwasów tłuszczowych - przyp. red.).

     Ciekawostką jest również to, że artemizyna jest oficjalnie zalecanym przez Światową Organizację Zdrowia środkiem do leczenia malarii wywołanym przez Plasmodium falciparum.

 

Ilona Żebrowska

„Wieś Mazowiecka”

MODR Warszawa

(za AGRO 5/2019)