Lawendowe Pole – pierwsza warmińska plantacja lawendy
Warmińska Winnica, Ziołowa Dolina, Gościniec „Czapla” - te nazwy położonych nieopodal Olsztyna obiektów turystyki wiejskiej są już dawno znane turystom przybywającym na Warmię i Mazury, a także mieszkańcom pięknego woj. warmińsko-mazurskiego. Niewiele osób zdaje sobie jednak sprawę, że w odległości zaledwie 30 km od stolicy Warmii i Mazur znajduje się iście bajkowa kraina, w której czas zatrzymał się dawno temu. To położone w Nowym Kawkowie „Lawendowe Pole”, czyli gospodarstwo agroturystyczne Joanny Posoch, w którym dusza może odpocząć.
Joanna Posoch uprawia lawendę od 12 lat. Przedtem przez 10 lat prowadziła w Warszawie firmę, porzuciła to wszystko dla życia na wsi warmińskiej. Na wsi cały ten miejski styl kontaktowania się z ludźmi okazał się zupełnie nieprzydatny. Twierdzi, że dopiero tutaj, mając gumofilce na nogach, można poczuć się członkiem wiejskiej społeczności. Mimo że lawenda uwielbia klimat śródziemnomorski, świetnie przyjęła się też w Nowym Kawkowie, dodając miejscowości prowansalskiego uroku. Uprawa tego magicznego ziela prowadzona jest ekologicznie – bez nawożenia chemikaliami i używania środków ochrony roślin.

W „Lawendowym Polu” można nauczyć się samemu wytwarzać specyfiki na bazie lawendy, ponieważ Joanna Posoch zachęca do wykorzystywania tej rośliny w wieloraki sposób. Z zebranych kwiatów można np. tworzyć bukiety suszonych kwiatków, a także sakiewki z suszoną lawendą – w sam raz do odświeżenia szafy, torebki czy samochodu. Właścicielka podpowiada, jak wyprodukować herbatkę z lawendy – idealną na skołatane nerwy. W obiekcie prowadzi się warsztaty wytwarzania kremów wprost idealnych do suchej, wrażliwej skóry. Joanna Posoch nie boi się wyzwań – daje wskazówki, jak przygotować: nalewki na lawendzie, lawendowy miód, lawendowy ocet, a przede wszystkim lawendowe wino.
Pani Joanna nauczyła się sama robić piece, do tej pory powstały już trzy. Zaprojektowała też oczyszczalnię ścieków, żyje w zgodzie z otaczającą ją przyrodą.
Warto zaznaczyć, że w Nowym Kawkowie jest największa plantacja lawendy w Polsce, to prawdziwa perła na Warmii. W tej chwili Joanna Posoch sprzedaje głównie świeże bukiety lawendowe – będące rarytasem na polskim rynku.
W „Lawendowym polu” można wynająć pokój z łazienką, w otoczeniu las po jednej stronie, po drugiej fioletowe pasy lawendy. 50 m od domu położone jest jezioro i mała plaża z widokiem na plantacje lawendy, w sam raz na przejażdżkę rowerami, które również są udostępniane w gospodarstwie.
W odległości niespełna 5 km od obiektu znajdują się: sauna, stadnina koni oraz ziemny kort tenisowy. Gospodarze współpracują z okolicznymi mieszkańcami, promują ich w internecie, bezinteresownie - z potrzeby serca.
Danuta Kwasiborska
„Bieżące Informacje”
W-MODR Olsztyn
(za AGRO 8/2013)

















































































































































