Z Ryszardem Zarudzkim, wiceministrem rolnictwa i rozwoju wsi, rozmawia Grażyna Bożyk
W ostatnim czasie dużo mówi się o innowacyjności w rolnictwie. Z czego to wynika?
- Rzeczywiście, stawiamy na innowacyjność w sektorze rolno-spożywczym. Nie jest to po prostu modny temat, ale pilna konieczność. Do 2050 r. – jak podaje Organizacja Narodów Zjednoczonych do spraw Wyżywienia i Rolnictwa (ang. Food and Agriculture Organization, FAO) – zapotrzebowanie na żywność w świecie wzrośnie o 70 procent. Musi nastąpić więc wzrost produkcji. Nie może on jednak naruszać równowagi w naturze, powinien być zgodny z zasadami ochrony środowiska. Trzeba tu też brać pod uwagę przewidywane zmiany klimatu, nasilanie ekstremalnych zjawisk pogodowych, a także pojawianie się całkiem nowych chorób zarówno roślin, jak i zwierząt. Zmieniają się też nawyki żywieniowe ludzi. Chcemy się odżywiać zdrowiej, szukamy produktów prozdrowotnych, a także tak zwanej żywności dedykowanej, czyli dostosowanej do potrzeb określonych grup konsumentów: niemowląt, ludzi starszych, cukrzyków. Jak to zrobić, przecież areał ziemi uprawnej się raczej zmniejsza – właśnie poprzez innowacje wdrażane na każdym etapie produkcji i przetwarzania płodów rolnych.
Kto ma tę innowacyjność w skali globalnej wprowadzać?
– Powstało Europejskie Partnerstwo Innowacyjne na rzecz wydajnego i zrównoważonego rolnictwa i Krajowa sieć na rzecz innowacji w rolnictwie i na obszarach wiejskich. Zadaniem tych instrumentów jest stworzenie możliwości głębokich zmian obecnego stanu produkcji rolniczej. W większości działań PROW 2014–2020 preferowane są projekty innowacyjne, szczególnie dotyczy to Modernizacji gospodarstw rolnych oraz działania wspierającego modernizację przemysłu spożywczego. W procesie wprowadzania innowacji nie do przecenienia jest rola sektora nauki – instytutów badawczych, uczelni, instytutów PAN – szczególnie dla mikro-, małych i średnich przedsiębiorstw, których nie stać na tworzenie i utrzymywanie dużych wydziałów ds. rozwoju i muszą liczyć na pomoc ze strony środowiska naukowego. I tu od razu widać, jak ważna jest rola szybkiego transferu wiedzy od nauki do gospodarstwa rolnego czy przedsiębiorstwa przetwarzającego produkty spożywcze, Tak więc jeszcze bardziej dynamiczny rozwój Polski jest związany ze wzrostem inwestycji w kapitał intelektualny i innowacje. Warunkiem poprawiania konkurencyjności jest zdolność szybkiego wdrażania nowych koncepcji, procesów czy usług, w wyniku których pojawią się nowoczesne najwyższej jakości produkty.
W ośrodkach doradztwa rolniczego działają sieci na rzecz innowacji w rolnictwie i na obszarach wiejskich (SIR)…
– Właśnie działalność sieci na czele z brokerami innowacji – to pomost między nauką i praktyką.
Proszę podać przykłady konkretnych działań już wdrożonych w zakresie innowacji.
– Polska podjęła działania w zakresie cyfryzacji gospodarki. Oznacza to, że wprowadza się nowoczesne metody produkcji (smart manufacturing), czyli wykorzystuje się możliwości zaawansowanych technologii, na przykład rolnictwa precyzyjnego. Innowacyjne rozwiązania wprowadzane są do Inteligentnych Specjalizacji (smart specialization), które w sposób precyzyjny pozwalają dopracowywać inicjatywy społeczno-gospodarcze w powiązaniu z administracją rządową i samorządową. Przeprowadzone analizy i konsultacje wykazały, że działania przewidziane w Inteligentnych Specjalizacjach powinny być realizowane w ramach konsorcjów jednostek naukowych, biznesowych i administracji samorządowej. Trzeba tu też wspomnieć o efektywności inwestycji, czyli zdolności przenoszenia nowych rozwiązań do działalności praktycznej, co w efekcie przynosi korzyści, które przekraczają ponoszone nakłady na działalność badawczo-rozwojową. Czynnikami sprzyjającymi wdrażaniu innowacji są dobrze zorganizowane rynki rolne, dobrze działające ośrodki doradztwa rolniczego ze swoją siecią specjalistów w terenie, dzięki którym jest szybki przepływ informacji.
Panie ministrze, proszę podać przykłady wdrażanych innowacyjnych metod w zakresie produkcji roślinnej.
– Do najważniejszych technologii, które zostały upowszechnione w rolnictwie w ostatnich latach, należą: uproszczenia w uprawie, czyli w miejsce tradycyjnej uprawy orkowej stosowanie uprawy bezorkowej z użyciem bron aktywnych, siewu bezpośredniego czy siewów pasowych tzw. strip-till. Jej zalety to m.in.: lepsze zatrzymywanie wody, ograniczenie erozji gleby, zwiększenie zawartości substancji organicznej w glebie czy obniżenie emisji spalin oraz dwutlenku węgla. Podkreślić tu też trzeba: oszczędność czasu, obniżenie zużycia paliw i zmniejszenie kosztów utrzymywania maszyn. Kolejnym przykładem niech będzie wykorzystanie technologii opierających się na GPS w nawożeniu, uprawie i ochronie, które poprawiają precyzję zabiegów i minimalizują straty. Jeśli chodzi o rolnictwo precyzyjne, wykorzystuje się m.in.: nowoczesne programy komputerowe do szybkiej analizy i przetwarzania danych, drony do szybkiego lustrowania pól, precyzyjne czujniki polowe do zbierania danych o lokalnych uwarunkowaniach, monitory plonu instalowane na kombajnach rolniczych, czy specjalistyczny sprzęt instalowany na maszynach rolniczych (precyzyjne odbiorniki GPS, system nawigacji równoległej, system zmiennego dawkowania nawozów, system precyzyjnej kontroli oprysku czy też system autonomicznego sterowania ciągnikiem rolniczym z modułem kompensacji nachylenia terenu). W ochronie roślin pomagają techniki antyznoszeniowe zmniejszające zużycie cieczy roboczej. Z kolei wprowadzanie odmian mniej wrażliwych na warunki środowiskowe podnosi plony. Sygnalizacja agrofagów zaś pomaga w podejmowaniu decyzji o stosowaniu kosztownej przecież ochrony i wreszcie znane już chyba wszystkim rolnikom Integrowana Ochrona i Integrowana Produkcja.
A w produkcji zwierzęcej?
– Tu też od 2004 roku wdrożono szereg nowoczesnych technologii. Wymienię chociażby przejście z uwięziowego na bezuwięziowy system utrzymania. Wolnostanowiskowy system utrzymania jest korzystniejszy, bowiem zwierzęta mogą się swobodnie poruszać, łatwiejsza jest obsługa zwierząt, lepsze warunki higieniczne przy wykonywaniu czynności udojowych. Stosowanie nowoczesnych technologii żywienia – systemu TMR lub PMR, zbilansowanej diety dostosowanej do rzeczywistych potrzeb poszczególnych grup technologicznych; wykorzystanie automatów paszowych i komputerowych stacji żywienia loch. Trzeba tu też wspomnieć o nowoczesnych technologiach zarządzania w produkcji zwierzęcej, które pomagają hodowcy nadzorować codzienne procesy udoju, żywienia, pomagają też w podejmowaniu ważnych dla stada decyzji dzięki możliwości analizowania zachowania zwierząt. Pojawiają się też coraz częściej nowinki techniczne np. zmniejszające emisję odorów w budynkach inwentarskich i ich otoczeniu, maty legowiskowe dla krów mlecznych, nowoczesne lampy i program świetlny, automatycznie zamykane kurtyny okienne czy roboty do czyszczenia rusztów w oborach.
Dzięki innowacjom nie tylko mamy szanse wyeliminować widmo głodu na świecie; dzięki innowacjom polski rolnik ma szanse konkurować z Zachodem, jeśli chodzi o rynek żywności. Dzięki innowacjom praca rolnika staje się lżejsza. Dziś jeden człowiek zajmuje się całym stadem krów, jeden człowiek jest w stanie obrobić wielohektarowe gospodarstwo, a więc rolnik ma szanse na godziwe warunki pracy, na godziwy odpoczynek… Wreszcie warunki życia na wsiach stają się podobne do miastowych standardów.
„RADA”
ŁODR Bratoszewice

















































































































































