Gospodarstwo Anny i Jerzego Niksów w Szuci gm. Jedwabno specjalizuje się w produkcji mleka. Lokalizacja gospodarstwa nie pozwala na dalszą rozbudowę obory, więc liczące 35 krów i stale powiększające się stado wymusiło na gospodarzach szukanie nowych rozwiązań.
W rolnictwie hale mają wszechstronne zastosowanie. Mogą być wykorzystane jako: wiaty na maszyny, na przykrycie balotów, kostek słomy oraz sianokiszonek, na przykrycie silosów z płodami rolnymi oraz płyt gnojowych. Hale można wykorzystać dla zwierząt, np. jako ujeżdżalnię dla koni oraz jako halę produkcyjną. Takie właśnie wykorzystanie obiektu najbardziej odpowiadało panu Jerzemu, który skorzystał z usług firmy, która produkuje hale na bale.
Wystarczyło kilka dni, by konstrukcja była gotowa. Hala opiera się na konstrukcji nośnej z wysokogatunkowej stali ocynkowanej oraz na plandekach gwarantujących wieloletnią wytrzymałość na ciężkie warunki atmosferyczne. Sposób kotwienia (bez ław fundamentowych) pozwala na szybki montaż lub demontaż, a co za tym idzie, szybką zmianę lokalizacji. W przypadku pana Jerzego zmiana lokalizacji nie jest planowana, ponieważ hala została zaaranżowana na letnią oborę dla 45 sztuk krów mlecznych. Zainstalowano w niej dojarkę przewodową oraz dobudowano zlewnię mleka. Wkrótce będzie zakupiony zbiornik na mleko. Pan Jerzy z synem samodzielnie wykonuje wiele prac wykończeniowych, takich jak: położenie płytek w zlewni mleka oraz wykonanie elewacji przybudówki. Planuje wiosną utwardzić kostką brukową podjazd do zlewni mleka.
Wykorzystanie hali jako letniej obory poprawi organizację pracy w gospodarstwie – została postawiona na pastwisku, gdzie zwierzęta będą miały możliwość swobodnego wypasu. W obiekcie będą przebywały tylko na czas dojenia lub będą miały schronienie w czasie upału czy intensywnych opadów.
Hala będzie wykorzystywana nie tylko w okresie letnim, lecz również zimą. Gdy krowy mleczne w okresie jesienno-zimowym będą przebywały w oborze w gospodarstwie, hala będzie przeznaczona na odchów młodego bydła.
Z uwagi na całoroczne wykorzystanie obiektu, pan Jerzy wyposażył go w podłogę rusztową oraz w zbiornik na gnojowicę. Zainstalował podgrzewane poidła i zamierza (gdy będzie taka konieczność) założyć kurtyny z pasów PCV na drzwi. Zimą zwierzęta będą utrzymywane w systemie wolnostanowiskowym, co umożliwi im swobodne korzystanie z pastwiska.
Postawienie „letniej obory” było w przypadku gospodarstwa państwa Niksów najlepszym i zarazem najtańszym rozwiązaniem problemu z powiększającą się liczbą zwierząt, bez konieczności budowy nowej obory, która byłaby bardzo kosztowną i obciążającą gospodarstwo inwestycją.
Jolanta Falarz
„Bieżące Informacje”
W-MODR Olsztyn
(za AGRO 2/2019)
